o rozwodzie - Chmurki, Bajki terapeutyczne i logopedyczne

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Bajkoterapia - w życiu przedszkolakaDziecko w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym często spotyka się z problemami dniacodziennego, z którymi nie potrafi sobie poradzić z uwagi na swój młody wiek. Czasem błahadla dorosłego sytuacja, dla dziecka oznacza wielki problem. Bajki dotyczące ważnych obszarówtakich jak: złość, zazdrość, odwaga, tolerancja, rywalizacja między rówieśnikami, lęk itp.okazują się pomocne z uwagi na to, że dziecko odnajduje bohaterów, z którymi przeżywa swojeprzygody i z którymi się utożsamia. Uczą one dziecko umiejętności twórczego myślenia,łamania stereotypów oraz schematów, budują poczucie własnej wartości, a przede wszystkimpomagają w rozwiązywaniu problemów.Bajkoterapia jest metodą wykorzystywaną w pracy z dziećmi. Stosuje się ją w psychoterapii,terapii pedagogicznej i artyterapii.Teorie Bruno Bettelheima mówi, że bajkoterapia musi pomóc dziecku w rozwijaniu jegointeligencji, porządkowaniu uczuć oraz dotyczyć jego problemów i trudności, z jakimi sięboryka.Realizuje się ją poprzez czytanie dzieciom bądź samodzielną lekturę właściwej dla danegoproblemu opowieści terapeutycznej. Wśród bajek terapeutycznych można wyszczególnićnastępujące grupy:- bajki psychoterapeutyczne- bajki psychoedukacyjne- bajki relaksacyjneKażda z nich dedykowana jest dzieciom z innymi problemami.Według Marii Molickiej bajkoterapia1„to ważna metoda wspierania i terapii we wczesnychokresach rozwoju dziecka, która może pomóc w efektywnym radzeniu sobie z sytuacjamitrudnymi. Sytuacje trudne, lękotwórcze są nierozerwalnie związane z nabywaniem przez dzieckodoświadczeń i towarzyszą mu na każdym etapie rozwoju. Są to np. sytuacje zagrożenia,deprywacji potrzeb, frustracji, przeciążenia czy bólu”.W życiu codziennym dziecka jest zarówno wiele problemów, z którymi nie potrafi sięuporać, jak i lęków. Czasami są to trudne momenty jak śmierć kogoś bliskiego, rozwód czy te,które z perspektywy dorosłego człowieka nie zawsze mogą wydawać się ważne tj. zaginięcieukochanego pieska, zmiana szkoły, kłótnie z koleżanką lub kolegą. Jednym ze sposobów, którymoże pomóc zredukować lęki, napięcia, strach jest łatwa i przyjemna czynność jak czytanie1Molicka M, Bajkoterapia – o lękach dzieci i nowej metodzie terapii, Poznań 2002.1dzieciom bajek, czyli właśnie jest bajkoterapia. Leczenie strachu za pomocą bajek przynosipozytywne efekty. Bajka może również pomóc w budowaniu u dziecka poczucia akceptacji.Dzieję się tak, gdy dziecko znajduje się w podobnej sytuacji co bohater. Dodatkowo, jeśliw książce pojawia się sytuacja, którą przeżywa dziecko, uczy się ono nowych sposobówradzenia sobie z tym problemem.Bajki i bohaterowie mogą zarówno kompensować braki, uzupełniać potrzeby dziecka, dającchwilowe uspokojenie, ukojenie, jak też stanowić chwilowy środek odciążający, np. takieksiążki, które podczas stresującej sytuacji jak oczekiwanie na wynik sprawdzianu lub podczaschoroby. Można wtedy zastosować bajki przygodowe, którą odciągną dziecko, a przeniosąw świat wyobraźni.Bajki takie jak Calineczka, Kopciuszek, Brzydkie Kaczątko są przykładem kompensowaniapewnych braków, ponieważ pokazują dziecku, że jeśli teraz jest jak Brzydkie Kaczątko,nieakceptowane, nieładne to później to się zmieni.Bajki kreują niezwykły świat. Z ich pomocą dziecko uczy się reguł, jakie rządzą rzeczywistościąi wzorów zachowań. Rozbudzają dziecko wewnętrznie i dostarczają mu wiele radości. Samaforma przekazu bajek i ich treści jest bardzo ważna, bo poprzez głośne czytanie, emisję głosu,uruchamiamy dziecięcą wyobraźnię. Wzbogaca się również jego słownictwo oraz daje szanse naodkrycie różnych zainteresowań dziecka, jak np. uzdolnienia czytelnicze, plastyczne czymuzyczne itp. Przykładem wykorzystania klasycznych bajek na zajęciach jest książka DorotyKamysz- Figi i Danuty Kmity „Bajki naszego dzieciństwa”.Poprzez zastosowanie elementów bajkoterapii:- uczymy sposobów radzenia sobie z własnymi emocjami i właściwego reagowania naprzejawy emocji innych oraz kontrolowanie zachowań,- eliminujemy negatywne zachowania, agresję, pozwalamy na wyciszenie,- wzbogacamy wiedzę dzieci, zachęcamy do czytania książek,- redukujemy zaburzenia emocjonalne.Przy stosowaniu bajkoterapii zarówno w przedszkolu, jak w domu sprawdza się korzystaniez pacynek, czy też tworzenie teatrzyku. Używanie takich rekwizytów może wzmacniać dziecięcyodbiór. Dzięki pacynkom, kukiełkom dzieci uważniej słuchają. Kolejną techniką, którą może2wykorzystać nauczyciel oraz rodzic to tworzenie samemu opowieści czy bajek. Pozwalają onepoznać uczucia i najskrytsze marzenia naszych pociech.W dzisiejszych czasach rodzice nierzadko coraz mniej poświęcają dzieciom uwagi, dla świętegospokoju pozwalając im grać w różne gry, które zwykle są przesycone przemocą, agresją i wulgaryzmami.Należy zatem zachęcać rodziców do zaangażowania się w życie dziecka i czytać im książki, bajki, baśnie,stwarzać wspólnie im opowiadania. Codzienne czytanie pozwala dziecku na bliski kontakt z książką,która daje poczucie zaufania, akceptacji, bezpieczeństwa, uwrażliwia na dobro i piękno, daje wsparcie,stymuluje rozwój emocjonalny oraz umożliwia poznanie rzeczy fantastycznych. Najlepszą okazją jestmoment, gdy dziecko kładzie się spać. Warto stworzyć mu ,,oazę’’ spokoju, poczucie bezpieczeństwai przeczytać bajkę.Bibliografia:1.Irena Borecka.Biblioterapia : teoria i praktyka : poradnik .Irena Borecka.Wydawnictwo: Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, Warszawa 2001.2. Maria Molicka.Bajkoterapia : o lękach dzieci i nowej metodzie terapii.„MediaRodzina”, Poznań 2002.3. Wita Szulc.Bajki nie – bajki i bajkoterapia-„Życie Szkoły”. – 2006, nr 6, s. 5-11.Załącznik:„Bajka o małej chmurce”Wysoko na błękitnym niebie mieszkały sobie kiedyś dwie chmurki. Jedna z nich, białai pierzasta uwielbiała sunąć spokojnie po otwartym niebie. Wygrzewać się na słoneczku i patrzećna cały świat z wysoka. Ludzie patrząc na nią z dołu uśmiechali się i wskazywali na nią mówiąc,że wygląda jak wielki, nastroszony ptak. Druga była szara i niespokojna. Wolała ten czas, gdywiatr dmuchał mocno i porywiście. Szalała wtedy po niebie i lubiła stroić groźne miny. Gdyludzie patrzyli na nią z dołu to mówili, że zanosi się na deszcz i zaraz wyjmowali parasole.Chmurki te spotkały się pewnego razu i od razu się sobie spodobały. Białej zaimponowałaodwaga i stanowczość tej szarej. Szarą urzekł spokój i ciepło bijące od białej. Przy sobie czułysię dobrze i bardzo chciały być cały czas razem. Po jakimś czasie urodziło im się dziecko –malutka, słodka i przewspaniała chmurka, którą bardzo pokochali. Cała rodzina – Mama, Tatai mała chmurka żyli sobie spokojnie i beztrosko. Ich małe dziecko rosło – szczęśliwe i bardzokochane.Po jakimś czasie zaczęli dostrzegać coś, na co wcześniej wcale nie zwracali uwagi. Prawie zakażdym razem gdy Mama-chmurka i Tata-chmurka byli blisko siebie pojawiały się między nimispięcia, błyskawice i pioruny. Ludzie patrząc na to z dołu uciekali szybko do domów zamykającokna i okiennice. Z czasem burze te stawały się jeszcze bardziej groźne i hałaśliwe. Po każdejz nich długo nie przestawał padać deszcz. Nasze chmury płakały tak mocno, że ziemię zalewałycałe strumienie, a one od tego schły i marniały.3Coraz trudniej było im być razem. Burze były nie do wytrzymania, a z wypłakanych przez niełez powstawały całe rzeki i jeziora. Małej chmurce było przez to bardzo źle. Bała się tychstrasznych dni, kiedy błyskawice przeszywały całe niebo a od huku piorunów aż puchływszystkim uszy. Chciała się wtedy schować i wcisnąć w najmniejszy kącik. Gdy mała chmurkabyła z samą mamą lub z samym tatą wszystko było w porządku. Ale jak tylko jej rodzice byliblisko siebie – zaraz zaczynała się burza.- Jak to jest, że inne chmury mogą być razem i nie ma przy tym tyle deszczu i piorunów? –pytała mała chmurka.- Nie wiem – mówiła Mama. Może po prostu bardziej do siebie pasują. A my z Tatą jesteśmy takbardzo różni, że trudno nam się zgodzić. Chcielibyśmy być wszyscy razem całą rodziną, ale samwidzisz, że gdy tylko jesteśmy blisko zaczynają się te straszne grzmoty i błyskawice.Mała chmurka czuła, że jej rodzice bardzo ją kochają, ale też widziała, że gdy tylko byli razemto nie mogli się pogodzić. Niebo prawie codziennie było pełne burz i piorunów. Ludzie na ziemibali się wychodzić z domów i patrzeć do góry na niebo, bo zawsze było one mroczne i straszne.Od wypłakanych strug deszczu chmury schły i marniały tak bardzo, że wszyscy już widzieli, żejeżeli nie przestaną to mogą całkiem z nieba zniknąć.W końcu przyszedł dzień, że Mama i Tata zdecydowali, że najlepiej będzie gdy się zupełnierozejdą i będą na stałe daleko od siebie. Mała chmurka pamięta go dobrze bo wtedy było jej takprzykro, że sama długo płakała. Przecież tak bardzo chciała żeby byli razem całą rodziną. Alejuż i ona zaczynała czuć, że nie jest to możliwe. To był długi i mroczny dzień i smutno sięskończył.Za to następnego ranka niebo przejaśniło się i wyszło dawno nie widziane słońce. Ludzie zezdziwieniem i ulgą spoglądali w górę ciesząc się, że ta długa i groźna burza wreszcie sięskończyła. Tata chmurka i Mama chmurka były już daleko od siebie. Spytasz pewnie teraz gdziew takim razie była mała chmurka. Ponieważ była jeszcze malutka to została z Mamusią. Tatajednak bardzo za nią tęsknił i też chciał żeby choć od czasu do czasu mogli być razem. Dlategoczęsto odwiedzała go i razem spędzali wtedy czas tak wesoło jak to tylko chmurki potrafią.Miała teraz wiele wesołych dni z kochającym Tatą i mnóstwo czasu razem ze swoją ukochanąMamą. A to wszystko już bez tych strasznych burz i błyskawic.Mała chmurka miała dużo szczęścia. Bo na niebie bywa bardzo różnie. Sam wiesz jak silnypotrafi być czasem wiatr. Może rozwiać chmury tak bardzo, że się gubią i zupełnie nie wiedzągdzie są. Zdarza się więc i tak, że wicher przegoni Tatę chmurkę tak daleko, że nie znajdziedrogi do swojej ukochanej małej chmurki. Nawet jeżeli całe dnie będzie wędrował po niebieszukając.Następnym razem jak będziesz na podwórku i będzie ładna pogoda to spojrzyj w górę i przyjrzyjsię uważnie niebu. Zobacz jak niektóre chmury są blisko siebie i płyną razem. Inne z kolei woląbyć dalej od siebie. Tak czasami jest lepiej, jeżeli bycie przy sobie oznacza ciągłe burze,błyskawice i pioruny oraz ciągły deszcz, który niszczy i wysusza.Każdy szuka sobie kogoś z kim mógłby dzielić swoje dni. Być może nawet za jakiś czas Mamachmurka i Tata chmurka znajdą sobie kogoś z kim będzie im bardzo dobrze i będą szczęśliwi.Bez burz i błyskawic. Mała chmurka też bardzo by tego chciała. Mogłaby wtedy mieć dwie całekochające rodziny.4 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anio102.xlx.pl